wpisy na blogu

Witamy, kolejny etap budowy za nami ufffff :). Na 9 rano umówiona była dostawa płyt żerańskich i o 8:50 zaczęliśmy układanie, a o 10:30 strop już leżał. Byliśmy w szoku jak to sprawnie poszło   . W prace zaangażowane były 3 osoby (jedna podczepiała płyty a dwie  układały). Jeżeli ktoś planuje taki strop to  jest banalnie proste, tylko pierwsza płyta jest trudna do ułożenia bo trzeba ją równo dopasować i  stać na ścianach. Polecamy jakieś rusztowanie aby było łatwiej i bezpieczniej, niestety my tego -no dobra pan inwestor niech będzie   - nie przewidział i biegał po ścianach.