Przygotowania do stropu
Powoli przymierzamy się do stropu. W naszym projekcie jest strop Terriva, ale dzięki informacjom Naszejnektarynki trafiliśmy na ciekawą ofertę firm Granord i Rector do których wysłaliśmy zapytania wraz rzutami budynku.
O ile system Terrivy czy Leier jest dostępny praktycznie wszędzie o tyle pozostali dwaj producenci są ciekawą alternatywą, produkującą elementy ze sprężonego betonu co zapewnia lepszą nośność belek, mniej stemplowania, mniej stali, więc czekając na odpowiedź od powyższych firm udaliśmy się na wywiad po hurtowniach czy oferują może coś podobnego. I tutaj bardzo się zawiedliśmy :(, ale nie tym że nie mają takiego systemu lub o nim nie wiedzą tylko podejściem. Na 6-7 sklepów 2 okazały się konkretne, sprawdzili, grzecznie powiedzieli że niestety nie mają, zapytali co to za system, ogólnie sama rozmowa była miła i rzeczowa. Natomiast reszta sklepów/hurtowni to porażka na maksa z podejściem do klienta. "Panie, co pan wymyślasz, my mamy ten i wszyscy to kładą" - no maskara :( nie dość, że nawet nie napracują się tylko wezmą projekt wyślą do producenta, On to przelicza na swój system a oni tylko przefakturują i jeszcze traktują ciebie jak idiotę, bo chcesz coś innego, może lepszego, może gorszego. Ale to ja jestem inwestorem i klientem co chce zostawić pieniądze i to ma być mój dom, zbudowany tak jak chcę. Na pytanie co jest w tym lepsze to mówimy: czy na 2-3 belkach z Terrivy czy Leiera bez stempli postawi Pan samochód, no nie. Natomiast na tych tak, czyli sama nośność belki jest o wiele większa i chyba lepiej nad głową mieć belkę co utrzyma większy ciężar. Na to sprzedawca: a co Pan tam będzie samochody parkował? Zostawiamy to już bez komentarza.
Wyceny stropów ze strunobetonu otrzymaliśmy dosyć szybko i w zależności od rodzaju zastosowanych elementów cena wahała się od 8500 - 9500 zł brutto. Co do kontaktu nie mamy zastrzeżeń, było naprawdę fachowo.
Potem przyszedł czas na rozmyślenia inwestorskie i podjęcie decyzji, padło więc na płyty żerańskie. Czy wybraliśmy dobrze czy źle ? Zobaczymy. Na razie wyleliśmy podciągi i czekamy. Płyty mają być gotowe pod koniec września.